piątek, 16 marca 2012

Geny

Witajcie Kochane!
Ostatni okres był dla mnie dosyć trudny.
Po za tym ogarnął mnie ogromny smutek  i tęsknota za tymi co odeszli, albo za tymi którzy mieszkają daleko ode mnie.Mimo, że minęło już 13 lat od śmierci dziadków nadal za nimi tęsknię. Chciałabym do nich pojechać, przytulić się, poczuć się dzieckiem. Mam takie magiczne zdjęcie dziadka, które zaczęło się "starzeć" jeszcze za ich życia. Najpierw pojawiły się pajączki, potem delikatne łuskowate spękania. Dziś to zdjęcie może w każdej chwili zniknąć, nie wiem czy można je uratować, nie wiem czy chciałabym je uratować. Obraz dziadka w moje głowy jest zdecydowanie bardziej wyrazisty i spójny, niemniej jednak lubię ten "mijający" portret.
Kiedy patrzę na swoje dzieci odnajduję w nich spojrzenie dziadka, usta i sylwetkę babci, uśmiech mamy.
I jest mi wtedy lepiej, nie czuję się już taka samotna, być może dlatego tkwią tak głęboko w moim sercu, bo wiem, że cząstka nich żyje- w nas samych, następnych pokoleniach. Dlatego ta mała 13 tygodniowa kruszyna jest dla mnie już taka bliska...

8 komentarzy:

  1. bedziesz miała dzidziusia???? gratulacje

    a tesknoty za dziadkami zazdroszcze, wierz mi nie kazdy ma ten luksus

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak Dea, masz rację, nie sądziłam, że ktoś tych wspomnień może nie mieć.
    Dużo im zawdzięczam. Miałam to szczęście ich znać, kochać i być kochaną, nauczyli mnie szacunku do człowieka, do siebie, dzięki nim mam zdrowe podstawy do budowania życia. Znam co prawda tą drugą stronę- głownie dzięki rodzicom, więc dziadkom zawdzięczam to że jestem w miarę normalna :D
    Dzidziuś sobie rośnie i mam nadzieję, że uda się nam wspólnie dotrwać do końca. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aguś, piękne masz wspomnienia - i jeszcze piękniejsze będą powstawać... To już kolejne pokolenie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, dziękuję, staram się i mam nadzieje że to o czym piszesz wypełni się :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aga, dopiero teraz przeczytałam Twój post. Wow, to cudownie! Gratuluję! Super!

    Nie chciałabym się uzewnętrzniać na forum, ale uwierz znam temat. Najważniejsze to zachować w pamięci wspomnienia o tych cudownych ludziach, którzy byli nam bliscy i kochający. To dobra podstawa, którą mamy teraz obowiązek przekazać dalej :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu, dziękuję :) i bardzo dziękuję za ciepłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam cudowną babcię, babcię Neli, o której mogłabym opowiadać godzinami :o)mam też jeszcze drugą babcię ... i dziadka mam, ale o nich mogłabym jedynie godzinami milczeć ...

    wspaniałe zdjęcie kruszynki ... rozczulające ... gratuluję i życzę samych zdrowych i wzruszających wspólnych chwil :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Poranna - dziękuję, że mnie tu odwiedziłaś i podzieliłaś się odrobiną wspomnień. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony tutaj Twój ślad :)